Dziś nie o ptakach. Dziś, ku swojemu zdziwieniu, dowiedziałem się, że jest winny wielu przerwań wałów, które spowodowały obecną powódź. Oskarżono bobra.
Najpierw usłyszałem w radiu, że bobry dokonały spustoszeń w wałach i można je odławiać, na miejscu likwidować (nie wierzyłem własnym uszom). Przeglądam sieć... najważniejsze dzienniki zajmują się tym tematem na bieżąco. Dlaczego? Wojewoda mazowiecki ... tu polecam artykuł z GW.
Zalecam więc mazowieckiemu wojewodzie częstsze spacery po wałach w celu ich kontroli przed (regularnie!!!) i po powodzi, ku poprawie wałów oraz jego i bobrów zdrowia.
A o tym dlaczego bobry są OK i jak z nimi postępować można przeczytać w tym opracowaniu (polecam szczególnie), które znalazłem na www.bobry.org
I dziwnym zbiegiem okoliczności, w niedzielę oglądałem na Dzikiej Polsce film "Jak bóbr przykazał"
wtorek, 25 maja 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
0 komentarze:
Prześlij komentarz