niedziela, 23 grudnia 2012
czwartek, 22 marca 2012
Kąśliwy temat...
Otóż z pomocą Warszawianom mają przyjść, czy raczej przylecieć i zadomowić się na stałe, jerzyki. Powód: komary ludzi żrą na potęgę. Jak czytamy, warszawska Białołęka to:
Dzielnica, która nie dość, że leży nad Wisłą, to jeszcze ma wiele terenów zielonych, na brak małych, gryzących owadów latem nie może narzekać. Jej władze postanowiły więc ściągnąć na swój teren jerzyki – ptaki, które żywią się głównie komarami i meszkami.Ot, sposób wart naśladowania - wzór oczywiście w tekście na stronach rp.pl - polecam.
niedziela, 26 lutego 2012
sobota, 25 lutego 2012
Otwarta…
… klatka niemal cały dzień i … i tak wolimy w środeczku.
Szybka kąpiel, fryzura… ooo, nowa dostawa gałązek. Jeszcze tylko się trochę przelecimy by pióra szybciej wyschły i do roboty.
może uda się daszek zbudować
Kłótnie o smaczniejszy sęk, gałązkę, korę zmiętoloną – normalka, ale i takie obrazki nie są obce i jednostkowe :)
niedziela, 12 lutego 2012
Versele-laga…
… czyli w sklepie zabrakło karmy.
Stale, od długiego czasu, co tam czasu, od lat, nierozłączki wcinały karmę Versele-Laga Prestige Premium African Parakeet . Konia z rzędem temu kto opis dokładnie tej karmy na firmowej stronie Versele.
I co zrobić gdy ziaren braknie?
Zakupiłem więc taką dla papug falistych. W wyglądzie jest zdecydowanie drobniejsza. Składu na firmowej stronie nie znalazłem, na opakowaniu też (w naszym języku, bo aż taki biegłym poliglotą nie jestem). Z pomocą wujek google przyszedł:
- Kanar (40%),
- Żółte proso (19%),
- Białe proso (13%),
- Proso japońskie (7%),
- proso panicum żółte (4%),
- owies łuskany (4%),
- Proso czerwone (2%),
- siemię lniane (1%),
- Granulat VAM (8%),
- Muszle ostryg (2%).
+ jedno ziarenko słonecznika, znalezione w trakcie nasypywania :)
niedziela, 5 lutego 2012
Higienicznie i …
… gałązkowo.
pokaż mi gałązki, a bez obawy spróbuję twoje palce :)
ot, takie ogona moczenie albo hormonów studzenie ??? :)
niedziela, 29 stycznia 2012
Meble…
… nowe wstawione. Reszta, czyli dopasowanie, należy już do papug. Z ochotą zabrały się do ogryzania. Przy okazji oszukane zostały. W kuwecie leżały, 3+2, jajeczka. Zajęte pracą nawet nie zauważyły, że kuweta zniknęła, a z nią ich “owoce”. Spacer, jedynie szybka kąpiel, też nie wydaje się w takich chwilach interesujący – na miejscu lepsze atrakcje.
niedziela, 15 stycznia 2012
Odważne…
… coraz bardziej jesteśmy i szybkie bardzo – aparat za nami nie nadąża.
Oczywiście metodą na gałązki, jak do tej pory niezawodnej. Możemy bujać, zbliżać do części ciała co bywa bardzo niebezpieczne dla zbliżającego. Okrutnie ostre i silne dzioby mają nierozłączki. Zachęcone patykami siadają na kolanach, nogach, rękach, choć z największą uwagą to robią.