… metodą “na gałązki” jest chyba najbardziej skuteczne. Świeże, pączkujące, brzozowe witki smakują wyjątkowo i są skuteczną przynętą.
Co prawda, czasami na kolanach zostaje mała niespodzianka :)
Te pączkujące witki też maja swoją historię. Przywiozłem je jeszcze przed Bożym Narodzeniem, umyłem, opłukałem i jedną część włożyłem do wazonu z wodą. Dopiero teraz pojawiły sie malutkie pączki, które to tak kuszące są dla nierozłączek. Nie znam dobrego sposobu na przyśpieszenie pączkowania, a może, tak to ma trwać?
0 komentarze:
Prześlij komentarz