Że większość egzotycznych ptaków należy rejestrować wiedzą chyba wszyscy. Podstawą jest udokumentowanie, iż ptaki, które zakupiliśmy pochodzą z legalnego źródła. W naszych warunkach, najczęściej chodzi o to by jasno było określone, że ptaki pochodzą z legalnej hodowli, urodziły się w niewoli.
“Wielki brat” zdaje się zaczął polowanie i zaczął zaglądać na Allegro. Rozumiem, że nielegalny handel zwierzętami egzotycznymi należy zwalczać, ale obawiam się jednocześnie, że z braku sukcesów zacznie się zaglądanie do domów małoletnich, nieświadomych prawa i karanie ich (czyt. rodziców). Fakt, że świadomymi prawa winni być rodzice, ale różnie z tym bywa. Handel poza prawny w większości odbywa się na wszelkiego rodzaju targowiskach, giełdach, licznych w całym kraju. W sieci, żaden “mądry inaczej” przemytnik raczej nie ogłosi się.
I by nie było, że w obronę biorę tu nieuczciwych, chodzi mi bardziej o skalę zjawiska, zwalczanie przyczyn – nie skutków i robienie dobrej statystyki, dobrego PR kosztem maluczkich. Bo polecany niżej tekst, czymś takim mi zalatuje.
Polecam więc lekturę artykułu z Rz-epy.
Przy okazji, z tradycyjną dedykacją pierwszemu, nie tylko łowczemu RP, polecam lekturę tegoż tekstu (warto także poczytać komentarze tam zamieszczone).